Tym razem dołączam się do akcji fotograficznej „Experimental”. Moje zdjęcie to właściwie zabawa ze światłem, pewnej nocy w Jerozolimie i nic więcej. Zwykły „pstryk”. It is just a colourful memory of night in Jerusalem captured in a photo.
Pora na chwilę relaksu! Pokażę Wam dzisiaj plaże południowego Maroka. Trzeba przyznać, że są najróżniejsze i bardzo ciekawe. Prawie wszystkie mają klify, wszystkie są gigantyczne, bo są tutaj odpływy, w czasie których odkrywają się skały i małe akwaria. Wtedy też kobiety wychodzą zbierać małże, a mężczyźni łowić ryby i ośmiornice. Przy plażach na zboczach klifów…
Czasami trudno się spakować… It is really hard to pack from time to time…
Za oknem szaro i buro, a ja poszukując zdjęć natknęłam się na istną bajkową opowieść ze schyłku lata. Feeria kolorów i bukiet zapachów, który już trzeba sobie wyobrazić… Roztocze jest mi szczególnie bliskie, z racji tej, że część moich genów jest z nim niesłychanie zżyta. Ale sami powiedzcie czy nie można się zachwycić… Zacznijmy od…
Tym razem pisać nie będę za wiele. Wyobraźcie sobie tylko zapach siana i ziół, śpiew ptaków, dźwięk dzwoneczków i dzwonków u szyj zwierzaków, gdzieś w oddali szczekanie psa i gwizd bacy… Ech… ZDJĘCIA WŁASNE ©
In response to WordPress Weekly Photo: Curve
Ogród różany pachnący tysiącem róż w najróżniejszych kolorach, od razu przypomniał mi moją babcię i jej niezwykłe róże w czasach zapyziałej komuny. Maleńka wieża przypominająca wieżę Eiffle’a skonstruowana w XIX wieku z której widok na Pragę jest nieoceniony. Spacerkiem w dół. Jedna z pozostałych w Pradze lamp gazowych. Przepiękna katedra z witrażem Alfonsa Muchy. Pełna…
Jubilant I love mountains, in the mountains I just feel free and relaxed – even if I am frightened of the steep slopes or wet or tired… I love sounds – of birds, water, animals, wind, remote sounds of other people, sound of the ground under my feet… I love scent of the air –…
Moje serce skradł Teatr Szekspirowski w Gdańsku już jakiś czas temu. Dzięki niemu przeżyłam wiele niezapomnianych chwil ze sztuką polską i zagraniczną, za co kocham go po prostu! Nie wiem czy bez reszty, ale jednak! O poranku zajrzałam do Teatru, aby przejrzeć wszystkie sztuki Shakespeare’a w formie miniatur filmowych, toteż jestem obecnie z jego dziełami…
FABRYKA CZASU ULOTNA 