Monsieur Armand i jego makaroniki

Pomyślałam sobie, że smacznie byłoby poznać miejsca w Trójmieście prowadzone przez ludzi z innych krajów. Nie wiem czy wytrwam w swym nowym zwiedzaniu, ale kto wie, w końcu to całkiem apetyczny pomysł! Pierwsze miejsce, w jakim się znajdziemy było na Władysława IV 23/30 w Gdyni, a obecnie jest na Świętego Ducha 115/117 w Gdańsku i…

Moje warszawskie spacerowanie, czyli Nowym Światem do przodu

Ulica, którą zawsze z przyjemnością widzę w Warszawie to Nowy Świat, ten za Alejami Jerozolimskimi przechodzący w Krakowskie Przedmieście i kończący się pięknie kolumną króla Zygmunta. I Ulica Kozia, gdzieś tam po drodze zbaczająca sobie lekko z ukosa ze swoim uroczym maleńkim Muzeum Karykatury, które zostało podobno przez gazetę The Guardian uznane za jedno z…

Toffi z delty Mekongu

Płyniemy plusk, plusk. Po wyjściu z łodzi sunącej po pięknej delcie Mekongu znaleźliśmy się w wioseczce, a właściwie na podwórku, na którym na długim stole krojono równie długie toffi. Toffi następnie zawijano w dwa papierki – jeden cieniutki jak mgiełka papierek ryżowy, który się zjada i normalny papier papierowy. Na koniec wszystko zostało zafoliowane i…

Kup pan czekoladę – w królestwie Rittera

Czekolady Rittera wszyscy znamy – są kwadratowe i jak sądzę jest to jeden z dobrych zabiegów reklamowych, albowiem są inne niż wszystkie. Ludzie je uwielbiają i pewnie mają rację. Ja osobiście pewności nie mam czy są rzeczywiście lepsze. Z pewnością ich zaletą jest bogactwo wyboru rodzajów czekolady. Z pewnością też są bardzo smaczne. Moja ulubiona…

Najdziwniejsza czekolada i ser świata

Przynajmniej jak dla mnie w konkursie na najdziwniejszą czekoladę świata wygrywa czekolada serowa z kminkiem produkowana na Litwie. Tak, i serowa i z kminkiem!!! Czemu czekolada, mnie nie pytajcie – jak sądzę na kakaowym tłuszczu? Lubię przywieźć do domu jakieś smakołyki, ot właśnie czasami czekoladę. A że wpadła mi w oko ta właśnie ze względu…