Co robić w mroźne i śnieżne dni w tak pięknym kraju jak Polska? Oto jedna z propozycji, na jaką wpadli mieszkańcy Mazur w okolicach Pisza, Wiartla, Jabłoni i pewnie wielu innych miejscowości. Zapraszają wszystkich na Mazury za pół ceny, z czego skrzętnie postanowiliśmy skorzystać. I faktycznie i śpimy w pięknym miejscu i jemy przepyszne smakołyki jak na przykład pierogi z najróżniejszym nadzieniem, gorące zupy najróżniejszych smaków – po biegówkach smakują jak marzenie i wiele innych rodzajów jadła, a gdy już zaoszczędzimy kupujemy nasz smak odkryty tej zimy sandacza nadziewanego grzybami leśnymi. Nasze ulubione miejsce to baszta ze stolikiem przy kominku nieopodal Rynku w Piszu.
A przed obiadem w pobliskich lasach i wokół pięknych jezior pędzimy na naszych biegówkach, a mróz różowi nam policzki i czerwieni uszy i nosy.
Nad jeziorem Wiartel dojechaliśmy do miejsca „bobrołomów” i wciąż stojących tam resztką sił ponacinanych drzew. A bobry zwinięte w swoich zimowych norach śpią i tylko im się brzuchy ofutrzone unoszą poza momentami, gdy właśnie pałaszują nazbierane przez siebie jesienią zapasy.
Napotkana przypadkowo mieszkanka Wiartla powiadomiła nas, że można tu nawet pożyczyć w klubie wiejskim za darmo narty, więc ludziska pakujcie się i przyjeżdżajcie!
Mazury to moje odkrycie sprzed paru lat. Pochodząc z Kielc, Mazury nigdy nie były mi po drodze. Natomiast od jakiegoś czasu, kiedy mieszkam na Mazowszu, Mazury są częstym celem weekendowych, rowerowych i namiotowych wypadów.
Co do okolic Wiartla to funkcjonuje tam Wioska Narciarska Wiartel, gdzie można wypożyczyć narty i organizowane są różnego rodzaju imprezy narciarskie.
Dokładnie tak jest! A jeśli się ma narty i są dobre warunki pogodowe to i na inne trasy można się wybrać. Dużo pięknych miejsc jest na Mazurach, na każdą porę roku 🙂
Reblogged this on fabryka czasu ulotna and commented:
Ciągle aktualne 🙂 http://www.mazuryzapolceny.pl/
Bywałem kiedyś w Piszu i w okolicach Wiartla. Piękne okolice :))
Zgadzam się 🙂