Najdłuższa ulica handlowa w Europie jest nie gdzie indziej tylko właśnie w Łodzi. Ulica Piotrkowska, bo tak się nazywa ciągnie się południkowo przez 4,2 kilometra łącząc place Wolności i Niepodległości. Czyż nie pięknie?

Powiem więcej jest cudna, przestronna, przejrzysta i wydaje się być nieskończonością. Idąc podziwiamy kamienice głównie secesyjne, piękne witryny sklepowe, kawiarnie i restauracje. Siedzą sobie przy niej znani przemysłowcy i ludzie sztuki z Łodzią związani. I co prawda teraz jest rozkopana, ale przy odrobinie wyobraźni widzimy jej piękno w całej okazałości już teraz.

Nie będę się rozwodzić za długo na przykład na 4,2 kilometra, po prostu wrzucam trochę zdjęć.

Jak pewnie wiecie Łódź to miasto kontrastów i klimatów niezwykłych. To nic, że gdzieś na uboczu stoją zapomniane kamienice i wołają o pomoc, ja jestem święcie przekonana, że to miasto ciągle rozkwita.

Zapraszają nas do siebie piękne hostele, hoteliki i hotele, a wśród nich niezwykle pomysłowy Hotel Stare Kino z pokojami z filmów kręconych w Łodzi podzielonymi na piętro lat dwudziestych, pięćdziesiątych i siedemdziesiątych.

Warto wpaść do Łodzi, jeśli nie w czasie licznych wydarzeń kulturalnych to choćby na spacer. Spacerować można do godzin porannych, Piotrkowska tętni życiem, wędrują po niej setki młodych ludzi z różnych krajów – jak sądzę studenci rozlicznych tutaj szkół wyższych. Oczywiście wędrują wśród nich i staruszkowie, na przykład w ostatni weekend ja najedzona przepysznymi specjałami w Irish Pubie.

Polecam też strony:

http://www.ulicapiotrkowska.pl

http://www.turystyczna.lodz.pl/page/70,ulica-piotrkowska.html

© ZDJĘCIA WŁASNE.