Trzy razy Liebster Blog Award, czyli no to się porobiło

Przede wszystkim dziękuję bardzo serdecznie za nagrodę, jest to niewątpliwe wyróżnienie i czuję się zaszczycona.

Ja wiem, że to moja wina, bo trzeba było od razu odpowiedzieć, ale ostatnio jakoś nie mieszczę sie w czasie. Żałuję, że doba nie jest z lycry bo wtedy niby byłoby nadal 24 godziny, ale można by je rooozciąąągać i rozciąąąągaaaać. A tak to się nie da i ciagle się dzień, a raczej noc kończy za szybko!

No dobrze teraz formułka okolicznościowa, czyli o co chodzi: Nominacja do Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego Blogera,  w ramach uznania za “dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

Czyli muszę odpowiedzieć na 33 pytania hahaha, bardzo śnmieszne 🙂

Zastanawiam się i wydaje mi się to zgodne z prawem dżungli, że mogę zadać 11 pytań po trzy razy. Nie słyszę sprzeciwów.

A więc do dzieła!

Po pierwsze dziękuję Dorotannie z blogu Fotografia i słowo za nominację. Oto odpowiadam pospiesznie na pytania:

1.Jakie miejsce z odwiedzonych przez Ciebie do tej pory zrobiło na Tobie największe wrażenie?

Bardzo trudne pytanie, ponieważ to wiele miejsc, ale może gdybym miała tak sięgnąć daleko wstecz, to była Orla Perć, na którą wspięłam sie po drabince od strony Pięciu Stawów nastolatka będąc – nie pękałam wcale, choć drżałam bardzo na całym ciele i okazało się, że od strony Doliny Murowańca jest absolutne i zupełne mleko. Tak to napotkałam po raz pierwszy na dwa światy w jednym!

2. Jaki jest Twój ulubiony środek lokomocji?

Hm, hm tak szczerze to zależy od okoliczności. Z rozrzewnieniem wspominam furmankę 🙂

2. Czy wolisz poznawać świat samotnie, czy w towarzystwie?

W towarzystwie

3. Czy zabierasz ze sobą ogromny bagaż, czy raczej niezbędne minimum?

Staram się, aby to było minimum, chyba, ze mogę się nie przejmować...

4. Twoja podróż marzeń, to …

Himalaje 

5. Książka, która już zawsze będzie Twoją ulubioną?

Muminki

6. Jaka była najciekawsza/najdziwniesza potrawa, którą kiedykolwiek jadłaś?

Pepperoni cruschi moja miłość

7. Twój sposób na dłuuuugie zimowe wieczory, to …

Zmęczyć się w ciągu dnia na hasaniu po mrozie i zasiąść wieczorem z uśmiechem i gorącą herbatą z sokiem i imbirem do książki lub filmu

Po drugie dziękuję Adze z blogu Karmellove . Moje odpowiedzi:

1. Czu czujesz satysfakcje z tego kim jesteś?

Tak
2. Blogowanie w twoim życiu jest numerem 1?

Nie
3. Miejsce, które pragniesz odwiedzić?

Islandia
4. Ulubiona potrawa,dlaczego akurat ta?

Mnóstwo, ale na przykład borowiki w sosie śmietankowym z makaronem
5. najpiękniejsze wspomnienie.

Widok mojej kilkumiesięcznej najedzonej córeczki
6. książka,którą szczerze możesz polecić

„Bracia Karamazow” Dostojewskiego
7. Instagram czy Facebook,co bardziej Cię wciąga,dlaczego?

Facebook, bo był pierwszy, a na resztę jakby brak mi czasu
8. Pastele czy neony?

pastele
9. Co wywołuje u ciebie największy strach?

brak poczucia bezpieczeństwa
10. kręgle czy bilard.?

rower
11. co skłoniło cie do blogowania?

snucie opowieści

Po trzecie dziękuję Angie z blogu Angie’s Diary. I czym prędzej odpowiadam:

-jesień to dla mnie….

nadszedł spokój, mgły i piękne kolory, a powietrze jakby przyjemniejsze
-znaki zodiaku, które /wierzyć- nie wierzyć/ najczęściej do mnie lgną

strzelce i kopytne
-najmilsze wspomnienie z dzieciństwa

kotki
-film, który z jakichś/ niekoniecznie oczywistych/ powodów najmocniej wrył się moją duszę i pozostał w pamięci ( absolutnie nie jednoznaczne z ulubionym! )

Arizona Dream
-sezon na grzyby- wolę jeść czy zbierać?

zbierać, a potem jeść
-moja ulubiona bajka z dzieciństwa

Królowa śniegu
-upór- moja mocna strona?

koszmar
-sernik czy szarlotka?

szarlotka

-wybaczam i zapominam czy wybaczam i nigdy nie zapominam? Czy- nigdy nie wybaczam?

wybaczam i zapominam, ale jak mi się przypomni to jestem zła 😉

-z którym współczesnym pisarzem chciała byś się spotkać?

Mariusz Szczygieł
-najpiękniejsze moje wspomnienie tańca we dwoje

w knajpie w Zakopanym pod paralotniami

liebster2

I tak to udało mi się dojść do półmetka a teraz nominacje:

TupTam

Nie Tylko Miejsca

Skumbrie w Tomacie

Jologomolo

Brunetka w kuchni

Ścieżką w bok

Viennese breakfast

Smok walijski

Życie jak ciasto

Na drogach świata

Pisane przypadkiem

Nareszcie urlop

Raczej kulturalnie

U stóp Benbulbena

Sweet & Chili

Storyland 

Francuskie klimaty

Kałuża pełna mirabelek

Traveling Rockhopper

Zima w ub

Malvibee

Kontynental Poetry

Kontynentix

Na kraniec świata

Poznaj to

Madzialen

Legnica ulice miasta

Sabores de la vida

Piechotą do raju

365 dni w obiektywie LG

Fotoblog

Grand Mother

Baba na szlaku

Pora na pytania:

1. czy podejmujesz czasami decyzje w 5 minut

2. książka warta przeczytania

3. zwierzak, który Cię śmieszy

4. wymarzone miejsce do odwiedzenia

5. najdziwniejszy owoc

6. czy wysyłasz jeszcze tradycyjne listy

7. co Cię pociąga w pisaniu bloga

8. morze czy jezioro

9. jeden z ulubionych obrazów

10. jeden z piękniejszych utworów

11. ulubiony film

Miłej zabawy

Reklama

15 uwag do wpisu “Trzy razy Liebster Blog Award, czyli no to się porobiło

  1. Dziękuję bardzo, ale nie wiem kiedy uda mi się za to zabrać…
    Mam już chyba z 10 nominacji czekających na mój krok i bardzo powoli mi to idzie…
    ale podobają mi się Twoje pytania! 🙂

    ps. mam amerykańską wersję nazwy, stąd tylko jedno „L”, a „Rockhopper” jest pisany razem, bo to nazwa własna pingwina – mam nadzieję, że się nie pogniewasz że się czepiam, bo nie taki miałam cel, tylko chciałam wyjaśnić! 🙂

    Pozdrawiam serdecznie! 🙂

  2. Jeszcze raz serdecznie dziękując za nominację, która sprawiła mi dużą przyjemność oraz była niezłym zaskoczeniem, zabieram się za pytania:
    1. czy podejmujesz czasami decyzje w 5 minut
    W domu rzadko. Praca wymaga ode mnie decyzji jeszcze szybszych 🙂

    2. książka warta przeczytania
    Nie tak dawno zaczytałem się w „Za żelazną kurtyną” Anne Applebaum

    3. zwierzak, który Cię śmieszy
    Moja kotka, niemal w każdej sytuacji…

    4. wymarzone miejsce do odwiedzenia
    Jest ich zbyt wiele.

    5. najdziwniejszy owoc
    Hmm, pamiętam jak wiele lat temu po raz pierwszy zobaczyłem karambole i kumkwaty. A było to w… Zakopanem. Wątpię żeby pochodziły stamtąd 😉

    6. czy wysyłasz jeszcze tradycyjne listy
    Obecnie już e-mail można nazwać „tradycyjnym”

    7. co Cię pociąga w pisaniu bloga
    Ja wiem? piszę dla relaksu…

    8. morze czy jezioro
    Morze

    9. jeden z ulubionych obrazów
    Cokolwiek Bruegela

    10. jeden z piękniejszych utworów
    Nie przywiązuję się, raczej słucham radia 🙂

    11. ulubiony film
    Lubię horrory, niech będzie „The Thing” Carpentera.

  3. 1.czasami, lubię przemyśleć, choć spontaniczne wydaja mi się lepsze 🙂
    2. rozmowy o miłości, cztery umowy…
    3. lemur zawsze zdziwiony, surogatka zawsze zawstydzona…
    4. Alaska
    5.??? jestem ostrożna w próbowaniu egzotyków i nigdy nie pamiętam nazw 🙂
    6. zastąpiłam mailami… dlatego piszę na blogu! 🙂
    7. poznawanie ludzi
    8. góry…, a potem morze 🙂
    9. na ścianie w swoim salonie zawiesiłabym http://laweczka.biblioteka-komorow.pl/uploads/images/aukcja3/jsf-a.JPG
    taki który mi się śnił po nocach to
    https://pl.wikipedia.org/wiki/S%C4%85d_Ostateczny_%28obraz_Hansa_Memlinga%29
    zachwyciłam się portretem https://pl.wikipedia.org/wiki/Dama_z_gronostajem
    OBECNIE MOIM ULUBIONYM MALARZEM – właściwie wszystkie kobiety na obrazach https://www.google.pl/search?q=vladimir+volegov&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CB8QsARqFQoTCLrz_tWEi8kCFYL3cgodGhkHyA&biw=1135&bih=499&dpr=0.9 mówię o nim, że musi naprawdę kochać kobiety… ale jeszcze wielu lubię – bardzo!!! jeszcze Karol Bąk, który w kobietach widzi coś niezwykłego i Luis Royo ( nie lubię komiksów, ale talent niesłychany … a wszystko zaczęło się od LdV i MA
    10. https://www.youtube.com/watch?v=OorZcOzNcgE ( tylko jeden ;( )
    11. Filadelfia…

    dziękuję za zabawę, bardzo mi było miło pomyśleć co lubię, ale truuuuuuudno… Pozdrawiam 🙂

  4. Pingback: Liebsterowy zawrót głowy | U stóp Benbulbena

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s