Ulica Poprzeczna była do niedawna jedną z moich ulubionych uliczek na Witominie, wracając do domu lubiłam się nią przejść, ponieważ stały na niej identyczne domki o bardzo charakterystycznym wyglądzie. Wszystkie miały jakby wieżyczki. Wieżyczki w najstarszych domkach zbudowane były z drewna, jeśli się nie mylę
Zawsze myślałam sobie, że muszę sprawdzić, co to za dziwna ulica, chciałam zrobić zdjęcia, ale jakoś nigdy tego nie zrobiłam, dopiero teraz, gdy ostatnio poszłam na skróty moją ulubioną Poprzeczną okazało się, że się przeobraziła i dawne urokliwe domki zniknęły prawie wszystkie. Zrobiłam, więc zdjęcie za późno niestety. Sprawdziłam też skąd się Poprzeczna wzięła.
I okazało się, że zaprojektował domy Tadeusz Jędrzejewski, który należał do czołowych gdyńskich architektów gdyńskich okresu dwudziestolecia międzywojennego. I chociaż wsławił się kamienicami gdyńskiego modernizmu w centrum Gdyni zaprojektował też małe domki na wzgórzu witomińskim przy ulicy Poprzecznej.
widok z lat trzydziestych zdjęcie dzięki Marcin Lewandowski
Projekty Tadeusza Jędrzejewskiego nawiązywały stylistyką do okrętów – przykładowe kamienice mieszczą się przy ulicy Świętojańskiej 42 i kamienica przy Skwerze, w której dawniej mieściło się kino Goplana.
Wyjaśnia to wieżyczki w domach przy ulicy Poprzecznej przypominające nieco kominy niewielkich statków płynących sobie wśród drzew i krzewów. Szkoda, że nie zrobiłam im w porę zdjęcia i odpłynęły w niepamięć…
FABRYKA CZASU ULOTNA 
Modernizm też ginie..,
Aż narzuca się pytanie: komu te domki przeszkadzały …
myślę, że trudno się w nich mieszkało co by nie mówić…szkoda, że nie ma fotografii starych z tym osiedlem
Szkoda …
szkoda…fajne były
A są już na you tablice z projektami nowych domów?
Na ulicy 🙂
Stoi nawet kilka kamienic. Jaką budują teraz nie wiem, z pewnością ładną. Domy, które tam powstają są różne, jedna kamienica przypomina charakterem, znikające domki, jest oczywiście dużo większa i nowoczesna. Nie w tym rzecz, że dzieje się coś złego, tylko w tym, że przemija czas
Osoba, która pisala ten artykuł jest nie do informowana chyba, jeden dom zniknął to raz a dwa nowy dom ktory powstaje jest budowany na styl gdynski. Aniu wiec zrob wywiad terenu a nie wprowadzasz ludzi w blad.
Zniknęło więcej domów, nie napisałam nic na temat domów, które są budowane. Nie skrytykowałam też faktu, że są budowane – zdaję sobie doskonale sprawę z faktu, że niektóre miejsca muszą zniknąć. Napisałam, że żałuję, że znikają, że żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia uliczce wcześniej, oraz, kto był architektem. Domy, które tam powstają są różne, jedna kamienica przypomina charakterem, znikające domki, jest oczywiście dużo większa i nowoczesna
Dawno temu bywałam w takim domu przy Poprzecznej u swojej koleżanki. Faktycznie, nie były to luksusy ale w tamtych czasach zapewniały zupełnie wygodne mieszkanie chociaż wewnątrz były raczej ciasne – dzieci wówczas nie oczekiwały swojego pokoju a rodzice sypialni z podwójnym łóżkiem. Domi te były też raczej chłodne ale za to zapewne zdrowsze – kaflowe piece nie były w stanie przegrzać pomieszczeń. Spory ogródek zapewniał trochę świeżych warzyw a prawie wszyscy hodowali sobie również kurki. (piszę o latach 60 minionego wieku) W kuchni na ścianie poza makatką i świętym obrazkiem wisiał odbiornik „kołchoźnik” – można na nim było usłyszeć Biedroneczki są w kropeczki.
Ale fajna opowieść. Dziękuję bardzo. Jestem pewna, że te domy musiały być przebudowane. Strasznie mi żal, że nie zrobiłam zdjęcia, gdy jeszcze były z drewnianymi jakby wieżyczkami, bo pięknie to wyglądało, gdy tak stały jeden za drugim. Ale czas płynie i wszystko się zmienia, no i chcemy żyć wygodnie i przestronnie.
Mieszkam na tej ulicy od paru lat i też uważam ją za urokliwą. Nawet teraz. Cieszę się z tych wspomnień p. Ani.
Miło mi, że przyczyniłam się do uśmiechu 🙂