Hiszpańskie zakupy dla żarłoków

Moje ulubione sklepy, oczywiście samo patrzenie też wchodzi w grę. No bo skąd pewność, że wpuściliby mnie na pokład samolotu z udźcem na ramieniu?

Można też pójść na rynek w Salamance, zaprojektowany przez samego Eiffle’a

Jeden z moich ulubionych drogowskazów i nie tylko 😉

Ech rozmarzyłam się…

© ZDJĘCIA WŁASNE.

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s