No to tuptamy.
Bo gdybyście nie wiedzieli to mamy w Gdyni największą galerię muralu w Europie, powstawała przez cztery lata, a mieści się ona w najbliższej okolicy, może nawet na waszej ulicy. Jak to się zaczęło? Jako lokalna impreza, może animacja dzielnicy, a jak się NIE skończyło – bo trwa ?
Teraz to coroczny międzynarodowy festiwal sztuki miejskiej.
No, ja osobiście jestem dumna, że poniekąd mieszkam w galerii 😉
Oto wystawa – ulic nie podaję, szukajcie sami 🙂
Basik, Włochy:
podobno właścicielka tej kamienicy ma słabość do Hindusów, a że Basik zgodził się być pół-hindusem, ona wyraziła zgodę na stworzenie muralu na jej ścianie, ja się bardzo cieszę
SC Szymon , Polska, w trakcie pracy:
pierwsza tak duża praca artysty, na pierwszej w Gdyni drukarni
Knarf, Austria:
człowiek, którego polubili lokalni mieszkańcy wypijając z nim nie jedno piwo, Pani z mieszkania, w którym Knarf ulokował rzutnik rzucający obraz na ścianę upiekła wielkie ilości ciast dokarmiając artystę ku jego niezmierzonej radości
Abcdef, Niemcy:
artysta dodał dużo elementów związanych z Gdynią – przyjrzyjcie się uważnie, a odnajdziecie chociażby miecz z rybami, słowa są tylko słowami
Stent & Lex, Włochy:
ten mural zrobiony jest taką techniką, ze będzie się zmieniał jeszcze jakiś czas po skończeniu pracy
Velvet & Zoer, Francja:
Podobno Ci artyści to największe czyściochy świata 🙂
Vera King, Polska:
artystka pomalowała drabinkę na żółto, aby postaciom z jej muralu było przyjemniej wchodzić do basenu
Elian, Argentyna:
nieduży człowiek o wielkim sercu, podobno pokochali go wszyscy z okolicy. Murale maluje zazwyczaj inne, jednak spojrzał na tę przestrzeń i stworzył taki mural, ja myślę że jest idealny
Seikon, Polska:
to ściana, która została zdobyta najszybciej, Pan z administracji był tak zadowolony, że szybciutko pomalował skrzynki, żeby wszystko wyglądało piekniej
No i oczywiście Jelcz Ikarus w oddali i z wnętrza oraz zwiedzający:
Zapraszam do galerii – otwarta 24 godziny na dobę 🙂
Strona organizatorów: http://www.trafficdesign.pl znajdziecie na niej więcej informacji i mapkę.
© ZDJĘCIA WŁASNE.
Piękny pomysł, by ze sztuką wyjść do ludzi i ozdobić te miejsca, które są szare i brzydkie. Zamiast odwracać wzrok, chce się teraz patrzeć na boczne elewacje budynków. Takie murale nie tylko ożywiają przestrzeń miejską, ale też kierują myśli zwykłych przechodniów w inną, ciekawszą stronę.
Dokładnie!