Hummus z Roztocza (groch)

20141005_142545

Hummus w sumie jest daniem z krajów ciepłych, południowych. Jednak moja rodzina mieszkająca owszem na południu, jednak Polski, w okolicach zamojskich, na pięknej wsi należącej już do Roztocza robi zwyczajowo w czasie postu humus, choć tak go nie nazywa. Jak słusznie zauważyła Kaaisa (patrz w komentarzu poniżej) Polacy nazywają to danie po prostu „groch” 🙂

A przypomniało mi się to wczoraj, gdy namoczyłam groch na grochówkę, a po otworzeniu lodówki zobaczyłam buraczki ćwikłowe na zdechnięciu czekające na zjedzenie w postaci botwinki. Zaczęłam więc zastanawiać się, po co mi dwie zupy i że szkoda buraczków, bo botwinka jest taka dobra. I wtedy przypomniał mi się roztoczański humus…

A przepis podaję jak następuje:

Składniki:

szkl grochu łuskanego

2 ząbki czosnku

sok z 1/3 cytryny (jeśli macie ochotę)

łyżka oleju rzepakowego z pierwszego tłoczenia

łyżka lub dwie sezamu (dodatek mój)

sól

Produkcja:

namocz szklankę łuskanego grochu na noc

rano gotuj groch aż zmięknie, ostudź dodaj soli do smaku, soku z cytryny do smaku, wciśnij dwa ząbki czosnku, jeśli chcesz dodaj łyżkę sezamu, łyżkę oleju i zmiksuj blenderem

jedz z pieczywem lub sam, na ciepło lub na zimno. 

Zrobiłam też hummus bez czosnku dla młodej niewiasty zamieszkującej ze mną, która orzekła iż czosnkiem „pachnieć” nie zamierza. Twierdzimy zgodnie, że humus bez czosnku jest też wyśmienity.

W lodówce humus może stać 2-3 dni.

Jeden i drugi pysznie smakuje z białym pieczywem!

Smacznego 🙂

Reklama

4 uwagi do wpisu “Hummus z Roztocza (groch)

  1. W moich rodzinnych stronach, u bieszczadzkich bram, robi się podobny groch na Wigilię (z masłem, bez soku z cytryny). I nazywa się to – uwaga, uwaga… – grochem 😀 A ja go uwielbiam 🙂

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s