Delft miasto niebieskiej porcelany

Delft to pełne uroku małe miasteczko w Holandii leżące na południe od Hagi. Założone w XI wieku na planie prostokąta otoczone jest ze wszystkich stron przecinającymi się kanałami pełnymi czystej wody, w której odbijają się urokliwe kamieniczki.

Sympatyczne mieszkanka przycumowane nad kanałem:

dsc00130

Delft to najpiękniejsze miasto gotyckie Holandii, pomimo tego, że w XVII wieku zostało zniszczone wybuchem 30 ton prochu, który składowany był w magazynach. Na szczęście mieszkańców, w tym czasie wielu z nich wyjechało na targi do Hagi, dzięki czemu, w porównaniu z gigantyczną skalą zniszczeń ofiar w ludziach było stosunkowo mało.

Egbert van der Poel – Widok Delft po wybuchu, 1654 r

W centrum starego miasta znajduje się duży rynek Groote Markt, na którym często rozstawione są stragany. Dookoła podziwiać możemy stare kamienice, gotycki Nowy Kościół z XI wieku o wieży wznoszącej się na 115 metrów i przepiękny ratusz. W licznych sklepikach można popróbować holenderskich serów i coś wedle własnego gustu wybrać, w małym kawałku lub po prostu wytoczyć wielki krąg żółtego sera.

dsc00074

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

dsc00079

To nie koniec atrakcji, Delft znane jest z przepięknej porcelany o charakterystycznych niebieskich wzorach. Jest tutaj wiele sklepów, które proponują zakupienie figurek, talerzy, kubków, a nawet porcelanowej biżuterii. Ledwo udało mi się umknąć z pustymi rękami.

dsc00071

Jako, że akurat tego dnia nad kanałami odbywał się pchli targ skierowałyśmy swoje kroki na grzebanie w starociach i nie obyło się bez zakupienia starych kruchych talerzyków od równie kruchej pani. Uwielbiam takie użytkowe pamiątki w przystępnej cenie!

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Wśród straganów z przekąskami słynne holenderskie matiasy, czyli młode śledzie jedzone z cebulką i ogórkami. Je się je w specjalny sposób – łapiemy za ogon, wsuwamy do ust i całego zjadamy za jednym zamachem jakbyśmy byli żarłocznym kotem.

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Dom wag:

Ten pokaz slajdów wymaga włączonego JavaScript.

Pamiętacie „Dziewczynę z perłą” to tutaj w Delft żył Jan Vermeer zresztą van Delft. Innym również słynnym obrazem jest  „Widok Delft” opisywany przez Prousta w „Poszukiwaniu straconego czasu”. Bergotte pisarz z powieści dokonał swojego żywota na kanapie muzealnej wpatrując się właśnie w ten obraz w poszukiwaniu kawałka żółtej ściany, o której przeczytał wcześniej w opinii krytyka. Może warto zaryzykować i zobaczyć obraz? Co do przepięknej „Dziewczyny z perłą”, to wisi w Hadze.

vermeer-view-of-delft

Johannes Vermeer – Widok Delft

No i pora opuścić miasto…

ZDJĘCIA WŁASNE ©

Reklama

14 uwag do wpisu “Delft miasto niebieskiej porcelany

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s