Pies w psim hotelu, czyli w Gdyni u Psyjaciół

Przychodzi taki moment w życiu posiadacza psa, że musi psa dać na chwilę do hotelu lub do świetlicy na dzionek. Warto, więc się rozejrzeć po okolicy gdzie jest taki hotel, do którego psa dać byśmy chcieli.
Mój pies sam się rozejrzał po okolicy chodząc na spacery i upatrzył sobie Psyjaciół. Wyraźnie było widać, że zapałał miłością do przesympatycznych i kochających psy właścicieli i bardzo zainteresowały go grasujące po ogrodzie psubraty, Po jego spojrzeniu można było odgadnąć, że marzy, aby kiedyś tam po prostu z nimi wszystkimi pograsować. Ja wiedziałam, że właścicielom hotelu mogę w 100% zaufać, po prostu wiedzą co robią.

No i stało się, dzień taki nastał i pies grasował. Gdy wrócił wszystko mi opowiedział i wyraźnie mu się podobało. To wielkie wydarzenie odsypiał długo – nie dziwię się, tyle wrażeń!
Widzę po nim, że z chęcią by powtórzył przygodę, bo gdy przechodzimy obok Psyjaciół zagląda z ciekawością, kto tam pomieszkuje. Czasami też rozmawia z niektórymi gośćmi – niestety kompletnie nie wiem, o czym…

Jak wybrać hotel dla psa?

Ja już wybrałam 🙂

Reklama

13 uwag do wpisu “Pies w psim hotelu, czyli w Gdyni u Psyjaciół

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s